Ochrona domu przed stratami cieplnymi to domena nie tylko domów energooszczędnych - ale wraz z zaostrzeniem przepisów w 2017 roku - poważne wyzwanie dla wszystkich inwestorów, pragnących wybudować lub docieplić swoje cztery kąty. Jako, że najwięcej ciepła ucieka przez dach, to właśnie jemu powinno się poświęcić najwięcej uwagi.
Ocieplenie dawniej
Od kilkunastu lat, tradycyjną formą ocieplenia dachu spadzistego był montaż wełny mineralnej pomiędzy krokwiami i na nich od strony wewnętrznej. Belki używane przy stawianiu krokwi pozwalały zazwyczaj na wykonanie ocieplenia o sporej grubości. Od wewnątrz ochraniane materiałem paroizolacyjnym, a od zewnątrz membraną dachową, wymagało zachowania pełnej staranności przy montażu, gdyż każda nieszczelność skutkowała pojawieniem się niepożądanego efektu mostka termicznego.
Ocieplenie dziś
Alternatywą dla grubej okładziny z wełny, może być montaż izolacji nakrokwiowej. Teoretycznie zapewni ona najlepszą możliwą formę ocieplenia, ponieważ stanowi barierę od zimniejszej strony zewnętrznej. Metoda ta zdaje się być także idealną w momencie, gdy planujemy przeprowadzić remont już istniejącej połaci dachowej. Dzięki temu, że wszystkie prace mogą być prowadzone na dworze, montaż izolacji nie zaburza rytmu życia domowników i nie wymaga ingerowania w strukturę wewnętrzną domu.
Materiały dla izolacji nakrokwiowej
W chwili obecnej na rynku funkcjonują dwa najpopularniejsze materiały do izolowania dachu od zewnętrznej strony. Pierwszym z nich jest doskonale nam znana wełna mineralna, tym razem w postaci specjalnych płyt. Materiał ten jest scalony z dwoma warstwami - zewnętrzną wiatroizolacją i wewnętrzną paroizolacją. Jego zaletami jest niepalność i zmienny opór dyfuzyjny, zależny od pory roku. Ma także właściwości usprawniające izolację akustyczną połaci dachowej. Minusem jest wysoki koszt za metr kwadratowy, przekraczający 170 zł, gdzie tradycyjna izolacja wykonywana jest w cenie około 40 zł.
Drugim materiałem jest pianka PIR, również w postaci płyt. O ile montaż wełny wymaga dodatkowego zastosowania desek, o tyle pianka wyposażona jest w znany z chociażby paneli podłogowych system pióra i wpustu, co znacząco ułatwia montaż. Doskonałe wartości współczynnika przewodzenia ciepła i klasa "E" odporności na ogień sprawiają, że materiał ten często jest wykorzystywany w trakcie remontów. Koszt za metr kwadratowy to około 160 zł.